20 października 2005


Umowmy sie, ze to bedzie tydzien bez pisemnych zwierzen. Niech to bedzie tydzien obrazow jesieni. Pozdrawiam. Autor

7 Comments:

Anonymous Anonimowy said...

Dobrze.

8:47 AM  
Anonymous Anonimowy said...

Ale przecież jesień ,taka jesień jest jak zwierzenie, nic nie mówiąc , wyraża się wszystko. W ozekiwaniu na kolejne felietony pozdrawiam.

9:36 AM  
Anonymous Anonimowy said...

Mhm.

10:09 AM  
Anonymous Anonimowy said...

tydzien obrazow jesieni...:)
obrazow, ktorych tak brakuje bedac w odleglym, zatloczonym miescie...
zdjecia doskonale odzwierciedlaja nastroj tam panujacy, ehh...
dzisiaj niedziela, czekam jej konca i wyniku... niestety nie moge uczestniczyc w wyborach, dwa tygodnie temu mialam wiecej "do powiedzenia":) jednego wyborce trzeba bylo odprowadzic do lokalu wyborczego, drugiego zmusic, by o wlasnych silach sie tam wybral :)... frekwencja byla niska, wiemy, ale "nasz" faworyt bedzie tez dzisiaj walczyl...:)trzymam kciuki...
miejmy nadzieje, ze Polska i Polacy jednak poradza sobie bez Holendrow i innych...:)
P.S. na „Merkel-Queen” mozna przymknac oko, ale ze swiadomoscia kolejnych lat ze Stoiberen w rzadzie juz trudniej...

4:31 PM  
Anonymous Anonimowy said...

troszke dziwnie zabrzmialo o tych wyborcach, byli trzezwi, ale brakowalo im motywacji:)

5:47 PM  
Anonymous Anonimowy said...

No to mamy prezydenta:((( Co robila dzisiaj druga polowa Polakow???

9:25 PM  
Blogger Jarosław Kuźniar said...

Ta polowa mowi, ze wybory i kandydatow olala. Bez cudzyslowu. Olala tez druga polowe, a szczegolnie jej mniejszosc, ktora wierzyla resztka sil, ze nie bedzie sie musiala wstydzic za prezydenta. Pozdrawiam. Autor

11:01 PM  

Prześlij komentarz

<< Home