Łomnica, Tatry słowackie, o ile dobrze pamietam...
posted by Jarosław Kuźniar @ 21:33
Zapiski
Previous Posts
- Ja wysiadam
- Parking dla lodzi przed wysepka Sveti Stefan, Czar...
- Węgierska szczerość
- Idzie jesien... w Kampinosie.
- Hvar, Chorwacja.
- Karuzela
- Zdaje sie, ze gdyby je rozchylic trafi sie na jesi...
- Rynsztok na cmentarzu
- Jest do kupienia. Stoi w porcie w czarnogorskim Ba...
- Lipcowy Zawrat.
1 Comments:
Lubię Pana zdjęcia gór. Patrząc na nie, czuję się jakbym wracała w miejsca, w których sama byłam ... Może dlatego, że sama mam obwieszone ściany mieszkania fotografiami o prawie identycznych ujęciach ! Nie wiem jak Pan, ale ja uważam, że nie ma nic porównywalnego z chwilą wejścia na szczyt i pierwszego spojrzenia w dół - to właśnie to "coś", czego nawet opisać nie potrafię ...
Prześlij komentarz
<< Home