Zapiski
Previous Posts
- Międzyzdrojska wioska
- Miedzyzdroje, "dzielnica" rybacka
- Niezaznajomionym z polską sztuką (przez małe "s", ...
- Miedzyzdroje, okolice centrum
- Każdego roku w Międzyzdrojach, "Perle Bałtyku", ja...
- Wedzarnia
- Oczywiście mogłem zostać w domu, nie musiałbym ter...
- Podwojny zachod slonca nad Warszawa.
- Tak, to jest Baltyk. Okolica, o ktorej wkrotce nap...
- Klimat dla terrorystów
22 lipca 2005
2 Comments:
Wróbelki Elemelki. Lubię naturę w rozpędzonym świecie. Kaczki pływające w małej rzece tuż obok ruchliwej dwu-pasmówki, jeża myszkującego w zaroślach obok hipermarketu i przerażonego jak na niego cmoknęłam, chomika pokazywanego mi obok bankomatu przez uroczą dziesięciolatkę. Jedynie gołębie, spacerujące w "McDonaldsie" w poszukiwaniu frytek nie wzruszają mnie.Sprawiają wrażenie trochę bezczelnych, zbyt zadomowionych, zbyt ludzkich (?) ;)))
Mewo- te gołębie tak mają bo jedzą frytki ;)) [zwłaszcza podawane w mc'd.]
Prześlij komentarz
<< Home