21 maja 2006


...prosze sobie wyobrazic, ze spomiedzy drzew dociera "Heartbeats" Jose Gonzaleza. Pieknie wspolgra, prawda. Nie trzeba sie wstydzic lez, tam gdzie poprowadzono te droge nie ma nikogo.

5 Comments:

Anonymous Anonimowy said...

Tam jest więcej niż za Tobą.

4:58 PM  
Anonymous Anonimowy said...

Wogole nie trzeba sie wstydzic lez.Lzy pozwalaja uwolnic emocje, oczyszczaja...
Piekne zdjecie:) Przypomina mi moje weekendowe wyjazdy poza miasto...Byle do piatku... ;)

7:18 PM  
Anonymous Anonimowy said...

a zycie jest jak ta droga ze zdjecia...trzeba isc do przodu nie ogladajac sie za siebie.Tyle pieknych krajobrazow przed kazdym kto kroczy tak piekna droga,tyle pieknych chwil do przezycia jeszcze przed kazdym...

...najwazniejsze to nie ogladac sie za siebie i patrzec z ufnoscia w przyszlosc!!!
wiara uzdrawia...wiara w siebie...w przyszlosc...

7:43 PM  
Anonymous Anonimowy said...

Czy to u nas w gorach tak pieknie Jareczku? U nas zreszta zawsze jest cudnie, o kazdej porze roku, nieprawdaz? Czy tez w innym zakatku Polski? Alez ja za tym tesknie... Okrutnie! Pozdrawiam serdecznie xxx

11:34 PM  
Anonymous Anonimowy said...

Niezwykle cudnie ten utwór pasuje do tego widoku:-) Piękny jest ten świat, prawda?:-)

4:18 PM  

Prześlij komentarz

<< Home