07 sierpnia 2005


...zapatrzona do szalenstwa

7 Comments:

Anonymous Anonimowy said...

Bardzo lubię te Pana zdjęcia. Uspokajają mnie, a to foto pt. "Żabia księżniczka" jest i piękne i zabawne zarazem. Ma Pan taką "franciszkańską" rękę do niektórych fotografii. Człowiek cieszy się wszystkim: niebem, lasem czy przestrzenią. A wywiad z Kapuścińskim jak zawsze mądry, on chce skłonić człowieka,żeby odchylił się do tyłu i spojrzał na to, co dzieje się wokół może nie z dystansem, ale ze zrozumieniem i dostrzeżeniem dużych procesów tworzonych przez konkretne wydarzenia. Ja będę czytać wkrótce "Pachnidło" Patricka Suskinda. Ponoć książka inna niż wszystkie.Pozdrawiam życząc pogodnego (także duchem) tygodnia.

7:54 AM  
Blogger Jarosław Kuźniar said...

...dziekuje Pani.Mistrza Kapuscinskiego jeszcze nie czytalem ale zrekne wkroce."Pachnidlo"? Prosze dac znac jakie jest.Ja spaceruje po "Czerwonym i czarnym"... nigdy nie jest za pozno na takie archaizmy.klaniam sie

12:11 PM  
Anonymous Anonimowy said...

Tak, za kilkanaście dni podzielę się z Panem wrażeniami o "Pachnidle", a teraz pozwolę sobie "ukraść" czyli skopiować na potrzeby własne "żabią księżniczkę", która baaardzo mi przypadła do gusta. Moje alter ego ;), choć z aparycją żaby nie mam nic wspólnego. Tylko też tak potrafię się zapatrzeć, niekoniecznie w dobrym kierunku. Ale potem zawsze można odwrócić wzrok tam, gdzie warto i powinno (się):).A póki co, afirmując po franciszkańsku świat, zajadam się śliwkami:)

7:27 PM  
Blogger Jarosław Kuźniar said...

...nierobaczywkami.pozdrawiam

9:32 PM  
Anonymous Anonimowy said...

A jeśli już tak wszystko afirmujemy:), to może coś dla ucha. Znajomi polecili mi fragment z oratorium "Tu es Petrus"- utwór "Niech mówią, że to nie" w wykonaniu Olgi Szomańskiej i Przemysława Brannego. Może wytrawni koneserzy muzyki poważnej załamaliby nad tym ręce, ale mniej wyrobieni słuchacze cieszą się takimi chóralnymi i uroczystymi dźwiękami w wersji bardzo pop.Czegóż chcieć więcej? Tylko sobie czasem posłuchać.Pozdrawiam.

11:35 AM  
Anonymous Anonimowy said...

A żeby tego posłuchać to trzeba wejść na www.interia.pl. kliknąć na muzykę, a potem na teledyski i znaleźć O. Szomańską. Bardzo pięknie się tego słucha. Nam popowiczom z "ambicjami";))

12:56 PM  
Anonymous Anonimowy said...

... zapattrzenie do szaleństwa ...to jest najpiękniejsze w tej żabie...

12:22 AM  

Prześlij komentarz

<< Home