23 maja 2005

Mieszkańcy egzotycznego kraju



W Duzym Formacie mowi Artur Zmijewski, artysta. Dzis niewiele trzeba, zeby sie tak nazwac ale on akurat czasem mowi do sensu: Kalectwo moze uwodzic tak samo jak uroda, fizyczna deformacja wyroznia. (...) Imponuje mi autonomia i brutalnosc swiata ludzi niepelnosprawnych. Oni nie chca, zeby sie nad nimi uzalac. (...) sa jak mieszkancy innego, egzotycznego kraju.

1 Comments:

Anonymous Dreamchild said...

Mnie zadziwia niesamowita siła woli, witalność, ciekawość życia ludzi niepełnosprawnych.
Często zastanawiam się, jak to możliwe, że ja - względnie zdrowa osoba, nie mam na coś siły, ochoty, "nie mogę", a ktoś bez ręki, nogi, na wózku - może, ma siłę, ochotę i częstokroć radość życia większą niż całe rzesze znanych mi pełnosprawnych ludzi... Niż ja sama...
Brat mojej Babci, świętej pamięci, stracił nogę mając naście lat. Biegł do tramwaju, nieszczęśliwie skoczył.
Był człowiekiem niewiarygodnie optymistycznie nastawionym do życia, niezwykle ruchliwym, wszędobylskim. Wszystko potrafił - od reperacji kranu, po zarządzanie finansami.
Ani utrata matki w dzieciństwie, ani wojna, ani okupacja, ni utrata żony nie złamały tego człowieka.
Wszędobylski, zawsze opiekujący się rodziną, zawsze pomocny i uśmiechnięty.

Jak to mówi Jego syn: "Tato nie był niepełnosprawny. Tato tylko nie miał nogi."

2:41 PM  

Prześlij komentarz

<< Home