Zapiski
Previous Posts
- Dzien dobry...
- Proszę wybaczyć zniknięcie. Potrwa ledwie tydzień ...
- Niedlugo zabiore Panstwa w dluga podroz po tym mie...
- Na szczescie niewielu idzie w przeciwna strone...
- Błędnie zakręceni
- Despotyzm Jana
- To sie dopiero nazywa dobrasasiedzkie wspolzycie
- Tyrania sensacji
- Narodziny Nowej Ery
- W przyrodzie nic nie ginie - przekonywal mnie nied...
30 sierpnia 2005
1 Comments:
Bardzo ładne zdjęcie.
Kocham Bieszczady. Tu czuję, że żyję. Mogłabym góry przenosić.
Głeboki wdech na Połoninach,poranna rosa,stumyki i staaare drzewa. Ogrom zieleni.
Świergot ptaków. Leniwie przechodzący drogę jeleń. (tak było!). Jajecznica u dziadka w gospodzie,spanie na sianie, mleko prosto od kozy..... Uśmiech i błogosławieństwo na drogę....
Kto nie był, ten nie wie :)
Prześlij komentarz
<< Home