11 grudnia 2006



Biebrzańskie ambony o tej porze roku sa piekielnie zimne i wilgotne.
Cos pieknego...

6 Comments:

Anonymous Anonimowy said...

Panie Jarku chciałam powiedzieć, że będzie mi brakowało Pana głosu na antenie Radia Zet... To już nie będzie to samo radio... Byłam Pana wierną słuchaczką w "Wydarzeniach dnia". Życzę powodzenia w dziennikarstwie telewizyjnym i trzymam kciuki, by się udało:)
Pozdrawiam,
Maria

1:35 PM  
Blogger Jarosław Kuźniar said...

Pani Mario, co ja moge napisac? Poza oczywistym dziekuje. RADIO ZET z powodzeniem grac bedzie dalej, moje odejscie nic nie zmieni. Dziekuje za Pani cierpliwa obecnosc przy glosniku. Klaniam sie. Autor

10:27 PM  
Anonymous Anonimowy said...

Panie Jarku...
"znika" Pan z Radia Zet?? :( Nie wyobrazam sobie Wydarzen Dnia bez Pana...
"To juz nie bedzie to samo"-jak napisala Pani Maria.

Z tego co widze,przyszedl czas na telewizje?Zdradzi nam Pan, gdzie teraz bedzie mozna Pana "spotkac"?

Zycze Panu wielu sukcesow i trzymam za Pana i Pana nowa prace mocno kciuki.Zeby sie wszystko udalo!pozdrawiam serdecznie :)
Marzena

9:57 AM  
Blogger Jarosław Kuźniar said...

Pani Marzeno... za zyczenia odnoszace sie do przyszlosci wole jeszcze nie dziekowac:) Mam nadzieje, ze spotkamy sie w TVN24. Zapraszam od stycznia. Klaniam sie i dziekuje za podsluchiwanie WD...

10:09 AM  
Anonymous Anonimowy said...

Panie Jarku...trzymam mocno kciuki zeby wszystko poszlo po Pana mysli ;) pozdrawiam

8:13 PM  
Blogger AD said...

"Nie od samego początku koniec jest widoczny".. Powodzenia życzy bardzo dawna koleżanka :)

12:19 PM  

Prześlij komentarz

<< Home