31 sierpnia 2007



Dzień dobry po wakacjach.
Dziękuję Czytelnikom za pamięć i listy
Czas ruszać do pracy, to znaczy zrozumieć o co chodzi
To może trochę potrwać
Kłaniam się

30 Comments:

Anonymous Anonimowy said...

Ośmielam się zauważyć, że nawet nie będąc na wakacjach - trudno zrozumieć o co chodzi !

4:07 PM  
Blogger Unknown said...

Witam po przerwie Panie Jarku:o)
Doceniam lotność i błyskotliwość Pańskiego umysłu ale faktycznie trochę może potrwać ogarnięcie tego co się wydarzyło.... chociaż tak sobie myślę czy nie lepsza czasami jest błoga nieświadomość :o)

Mam nadzieję, że ta foteczka jest zapowiedzią następnych interesujących obrazów:o)

Pozdrawiam z Centralnej Polski
Ania

4:56 PM  
Blogger Nashi said...

Polskiej polityki nie można zrozumieć.
Cieszę się, że Pan już wrócił.
Pozdrawiam z Południa.

5:23 PM  
Blogger dratewka said...

Urlop penie baśniowy, sądząc po zdjęciu :-) Tak, koniec...wakacji, do pracy trzeba... CZy to, co aktualnie dzieje się w naszym kraju jest do pojęcia?? Pozdrawiam!

6:49 PM  
Anonymous Anonimowy said...

Wrócił Pan... :) brakowało mi widoku bratniej duszy :)
pozdrawiam

6:58 PM  
Blogger X said...

Witamy, Panie Jarku.
Sytuacja w polityce tak dynamiczna, że nie nadążamy ;-)
Już dawno nie bylo tak interesujaco, i co dziwne bez żadnych obelg...
Cóż, sytuacja naprawdę jest poważna....

pozdrawiam.ewa

9:26 PM  
Anonymous Anonimowy said...

jak dobrze, że Pan już wrócił :):) od razu lepiej się na duszyczce zrobiło :):)co do polityki to po dzisiejszej konferencji prokuratury to ehh...

pozdrawiam :)
Dorotka969 :)

10:39 PM  
Anonymous Anonimowy said...

Witam po urlopie.


Mam 18 lat i nie znajduję słów,którymi moożn by opisac sytuacje w naszym kraju.Zero szacunku,zero honoru. Wielki wstyd na skale nie tylko europejską,ale i światową ! W polskim rządzie nie ma ani jesdnej osoby,która jest "czysta". Jestem o tym przekonana. Gdzie szukać jakich kolwiek ideałów? Autorytetów? Brzydzę się polskimi politykami. Jak śpiewa Happysad: "Miało być tak pięknie,miało nie wiać w oczy nam (...) ",a niestety nad naszym państwem szaleją potworne wichury.

Czekam na lepsze..

Anka / Brzesko

2:31 AM  
Blogger Unknown said...

hurra!!! powodzenia życzę;)

9:22 AM  
Anonymous Anonimowy said...

Dzień Dobry Panie Jarku!
Wszystkich interesują rozmowy Pana J. Kaczmarka z Panem Prezydentem przed wjazdem na słynne już 40 piętro. A mnie ciekawi jeszcze jedno: Co się stało z krawatem Pana Kaczmarka?

12:49 PM  
Blogger Unknown said...

Witam tu, gdzie nigdy nie jest nudno :-)

4:15 PM  
Anonymous Anonimowy said...

no nareszcie:D:D:D

10:23 PM  
Anonymous Anonimowy said...

witamy, aczkolwiek nudno nie jest to jednak troch� Pana brakowa�o

11:28 AM  
Blogger Unknown said...

Drogi Panie Jarku!
Nawet nie wyobraża Pan sobie, jak baaaaaaardzo się za Panem stęskniliśmy :)
Mam nadzieję, że wakacje się udały (a swoją drogą - jakie zakątki Pan zwiedzał?) Jestem ciekawa, czy przeczytał Pan książkę i obejrzał film, które polecałam...

Pozdrawiam serdecznie z nieco jesiennej już :/ Pierwszej Stolicy

pati

12:06 PM  
Blogger Mięta said...

Ja bym się nie obawiała zaległości. To się i tak zaraz wszystko pozmienia o 180 stopni :)

4:31 PM  
Anonymous Anonimowy said...

Oj -ciężko będzie zrozumieć o co
tutaj chodzi
AK

10:21 PM  
Anonymous Anonimowy said...

:) o jak miło...:) czekam niecierpliwie na Pana komentarz w sprawie układów;) i tych innych śmiesznych spraw:P
np. zmiany z nocnego marka na kaczEgo marka:)


Pozdrawiam.
D.

11:26 PM  
Anonymous Anonimowy said...

a ja chcialam tylko napisac ze Pana podziwiam. Wyjechalam na wakacje mniej wiecej w tym samym czasie co Pan, wrocilam jakos dzien pozniej (i nawet bylam w podobnej czesci swiata swoja droga ;)) no i jak juz wjechalam do Polski i wlaczyla sie ktoras z poludniowych stacji radiowych i uslyszalam ze o tej samej sprawie po raz nie wiem w ktory, w zupelnie inny sposob sie mowi (jak wyjezdzalam byl watek broniacego sie Ziobry, gdy wrocilam uslyszalam Ziobro-znow atakujacego itd. itp.) przeszla mi jakakolwiek ochota na wlaczanie telewizji, czytanie czegokolwiek, dzisiaj dopiero rano tvn24 wlaczylam, i jak mowie, podziwiam za szybkie polapanie sie w sytuacji ;) Mnie chyba nic by nie zmusilo w zanurzenie sie w to wszystko tak szybko ;)
pozdr,

12:03 PM  
Anonymous Anonimowy said...

Witam
Urlop u zachodnich sąsiadów rzeczywiście bardzo udany, jednak nie udało się całkowicie uciec od polskiej rzeczywistości. Zła sława naszej władzy jest szeroko komentowana, nawet w najmniejszym zakątku!
Pozdrawiam serdecznie.

12:58 PM  
Anonymous Anonimowy said...

AA dzis mnie Pan obudził rano tym Porankiem do szkoły :D

3:21 PM  
Anonymous Anonimowy said...

Witam witam i o zdrowie pytam:) Mnie Pan dzisiaj także obudził, choć niestety nie do szkoły.Ale za to widziałam, że już całkiem nieźle się Pan połapał w tym wszystkim. Pozdrawiam Pana, no i wszystkich uczniów, którym życzę wytrwałości.Pamiętam, że dla mnie 1 września był dniem, w którym "gasło słońce". Justyna

4:06 PM  
Anonymous Anonimowy said...

Pan nikogo z nich nie obudził. Najpewniej zrobił to budzik,albo cierpią na bezsenność.Ale na pewno ucieszyli się z Pana obecności w Poranku.I ja też.Dla mnie to również pierwszy dzień w pracy po urlopie.Ciężko z marszu odnależć siebie sprzed wakacji.Pozdrawiam.

5:19 PM  
Anonymous Anonimowy said...

Dobry Wieczór!
Konferencja goni konferencję. Może łatwiej będzie wymienić osoby, które jutro nie będą „odprawiać” konferencji? Istnieją jakieś przecieki?

9:13 PM  
Anonymous Anonimowy said...

Panie Jarku- Pana koleżanka z pracy, chyba, bo oglądam jej program w tvn style, pani Karolina Piotrowska- napisała przecudowny felieton- on pomoże zrozumieć, co sie dzieje.
nie umiem wklejać linków- trzeba wejść na wp.pl a potem w "kobieta". Uśmiałam się szczerze z koleżankami w pracy.
Panu też polecam.

9:56 PM  
Anonymous Anonimowy said...

Witam Panie Jarku... Nocną porą kłania się Łódź :-) Ostatnio w Polsce dzieją się tak dziwne rzeczy, że trudno to w racjonalny sposób ogarnąć i zrozumieć o co chodzi...

Żyję w naszym cudownym kraju już 23 lata, ale tak jak teraz to chyba nigdy nie było :-/ Poza tym jak oglądałem dziś poranek TVN24 i choć jest pan teraz na wizji ja nadal kojarzę pana głos z ZETki i trudno mi się jakoś tak przyzwyczaić. Jednak nie ma to jak magia radia :-)

Tymczasem to na tyle... W chwili wolnej zapraszam na swój blog. Pozdrawiam serdecznie!

2:55 AM  
Anonymous Anonimowy said...

Myślałam, że już nic nie jest w stanie mnie zaskoczyć. Jednak każdy dzień serwuje mi nową, dodatkową dawkę „stanu zadziwienia”, który zazwyczaj przeistacza się w stan osłupienia. Dziś usłyszałam, że: „prawdziwą twarzą Platformy jest agresja”. Gdyby przyjąć, że Pan poseł Tomasz Dudziński naprawdę tak czuje, to jak określić, prawdziwą twarz Prawa i Sprawiedliwości?

6:37 PM  
Anonymous Anonimowy said...

Człowiek uczy się całe życie. Nie wiedziałam, że czekolada może być pasją. A jednak…

7:58 PM  
Anonymous Anonimowy said...

Jak miło:)

9:36 PM  
Anonymous Anonimowy said...

Panie Jarku tyle się dzieje na tej naszej scenie politycznej a Pan milczy/ miga się Pan coś od pisania/.Pozdrawiam i czekam na kolejne komentarze

11:38 PM  
Anonymous Anonimowy said...

Fajnie że Pan wrucił miło rozpoczynać dzien widządz Pana. pozdrawiam Piotr

11:56 AM  

Prześlij komentarz

<< Home